Anna Arent-Mendyk

Witam.
Mam na imię Anna, uwielbiam godzinami przemierzać bezkresne równiny mojej małej ojczyzny - delty Żuław w poszukiwaniu samej siebie. Tyle ludzkich losów splotło się z tą krainą, tak wielowarstwową, kipiącą nieodkrytą historią. Podczas tych wędrówek docierają do mnie zapachy, dźwięki, barwy zmieniającej się przyrody przywołując wspomnienia, które są kruche jak nasza pamięć .Biorę do ręki mój aparat i przez obiektyw zaklinam, to co mnie otacza. Pragnę w kadrach zapisać te ulotne chwile.
Jednak na co dzień jestem przede wszystkim mamą niesamowitej Hani i żoną Jarka, nasz team uzupełnia pies - zwariowana Zuma. Rodzina daje poczucie bezpieczeństwa, to sens każdego dnia, każdej decyzji. Moja Hania, to mój uśmiech, moja radość.
Jestem wdzięczna losowi za drogę jaką mi wytyczył. Ludzie, których spotykam czy to z aparatem w ręku czy bez niego są jak kolejne karty wciągającej księgi, której autorem jest samo życie.
Wywodzę się z nurtu fotrografii analogowej. Pierwsze lata pracy w mediach ukształtowany moją estetykę. Moje obrazy są osobiste i bliskie. Z każdej Waszej historii jakaś część pozostaje we mnie. Zbieram je w swoim sercu, w osobistym albumie wspomnieniami pisanym pod tytułem „Spotkania”. Dziękuję Wam za to.