MilkeyPHOTO

Przedział cenowy

od 250 do 1750

Informacje o MilkeyPHOTO

Witam!
O sobie piszę się najtrudniej... Najlepiej gdyby to ktoś z moich bliskich mnie opisał. Spróbuję jak najlepiej potrafię. Jestem szczęśliwym mężem mojej wspaniałej żony Klaudii oraz (mam nadzieję) kochanym tatusiem mojej cudownej córeczki Milenki. Razem tworzymy zgraną rodzinną paczkę. Do fotografii podchodzę profesjonalnie ale bez przesady. Każdy ma w sobie pierwiastek dziecka więc i ja mam czasami dziecięce pomysły na robienie zdjęć. Fotografuję od kąd pamiętam, a zdjęcia ślubne zacząłem robić w Anglii... można rzec, że jestem fotografem międzynarodowym... Jestem osobą bardzo otwartą na każdego rodzaju pomysły dla zdjęć ale i sam potrafię coś zaproponować.
Kocham to co robię, a jeśli robi się coś co się kocha to robi się to z pasją.
Pozdrawiam Michał.

Oferta - MilkeyPHOTO

Sesja narzeczeńska

250
- Sesja narzeczeńska w umówionym wcześniej terminie .
- Zdjęcia na nośniku pendrive.

Plener ślubny

300
- Plener w malowniczym miejscu.
- Zdjęcia na nośniku pendrive.

Reportaż ślubny

750
- Zdjęcia od przygotowań do późnych godzin nocnych.
- Zdjęcia na nośniku pendrive.

Pakiet: Reportaż + Plener

1600
Reportaż w dniu ślubu + plener w umówionym terminie.
- Zdjęcia od przygotowań do późnych godzin nocnych.
- Plener w malowniczym miejscu.
- 3 x album 1 duży i 2 małe
- Zdjęcia na nośniku pendrive.

Pakiet: Sesja narzeczeńska + Reportaż + Plener

1750
Sesja narzeczeńska + Reportaż + Plener w umówionym terminie.
- Sesja narzeczeńska w umówionym wcześniej terminie .
- Zdjęcia od przygotowań do późnych godzin nocnych.
- 3 x album 1 duży i 2 małe
- Plener w malowniczym miejscu.
- Zdjęcia na nośniku pendrive.

Opinie - MilkeyPHOTO

5/5

1 opinie

Marta R

Pan Michał jest cudownym fotografem. Widac ze podchodzi do tego z pelnym profesjonalizmem i kocha to co robi. Zdjecia ktore nam zrobil byly piekne bedziemy mieli pamiatke do konca zycia. Polecam w 100 % !!!!
Data ślubu: 21.02.2023

Dane kontaktowe

MilkeyPHOTO

Oświęcim

Formularz kontaktowy

Ostatnio na blogu