tyrpinFotografia

Fotograf nie wart polecenia . Kierujący się w własnymi zasadami , nie można wyrazić wlasnego zdania. Fotograf wychodzi z uroczystości według wlasnego uznania, opuszcza wesele kiedy uzna , że dla niego jest zbyt nudne . Krzyczy na gości przy zdjęciach grupowych, nie współpracuje z animatorami, trzeba wszystko dostosować do humoru fotografującego . Wiele gości wspomina go bardzo nie miło ja zresztą tez. Plener uzależniony jest od czasu i humoru. 🐱‍🐉

Niestety muszę podzielić opinię Pani Justyny… Wybierając fotografa kierowaliśmy się jego portfolio i marzyliśmy o pięknych zdjęciach. Zdjęcia z imprezy weselnej jeszcze są ok, chociaż nie do końca obrobione tak jak powinny być, pozbyte... Po weselu dowiedzieliśmy się też, że miał jakieś uwagi do niektórych gości… Zdecydowanie nie współpracuje z animatorami i ich lekceważy (niestety też dowiedzieliśmy się po weselu). Sesja zdjęciowa to już niestety porażka… Zdjęcia na szybko, od picu, żeby tylko nas pozbyć. I na dodatek „ja nie jestem grafikiem tylko fotografem”. A wiadomo, że człowiek chce mieć ładną pamiątkę i za to płaci niemałe pieniążki… Zdecydowanie dużo zależy od humoru Pana Dariusza… Zdjęć jest więcej niż w umowie ale co z tego jak niektóre zdjęcia są praktycznie z tych samych sytuacji… W każdym bądź razie gdybym wybierała drugi raz-wybór nie padł by na Pana Dariusza Tyrpina.