Lazy Rush Studio Foto + Video

Cześć wszystkim!

Z tej strony Aga, a po drugiej stronie ekran Tomka. Od jakiegoś czasu jesteśmy małżeństwem, a nasze życie kręci się wokół multimediów. Tomek to prawdziwy pasjonat filmów i muzyki, a ja z kolei uwielbiam uchwytywać piękne momenty poprzez fotografię. Kiedy przychodzi do pisania o sobie, często czuję, że to co mówię może być trochę schematyczne. Ale jedno jest pewne – udział w tak wyjątkowym dniu, jak Wasze wesele, to dla nas zawsze ogromna przyjemność i prawdziwa przygoda. Tak, to prawda! Może wydawać się to mało oryginalne, ale oboje czujemy głęboki związek z pięknem i szczęściem, które chcemy dla Was zatrzymać w kadrze.

Nasza praca to duet i niezależnie od tego, czy interesuje Was pakiet foto+video, czy tylko jedna z tych opcji – postaraliśmy się, aby nic nie umknęło naszej uwadze. Uwielbiamy łapać te ulotne chwile, które na zawsze pozostaną w pamięci, a nasze podejście do reportażu jest dyskretne. Staramy się być jak „ukryty smok” – obserwujemy, ale nie przeszkadzamy. Wiemy jednak, że w tym świątecznym dniu możecie czuć stres, dlatego zawsze staramy się przypominać, byście się uśmiechali! 😄 To Wasza chwila!

Nasze podróże

Jesteśmy osobami, które nie znoszą stać w miejscu. Często podróżujemy po górach i odkrywamy nowe zakątki świata. Latem zawsze wybieramy się po oscypki do bacówki na Rusinowej Polanie, a wszędzie tam, gdzie jesteśmy, musimy spróbować lokalnej kawy. Oczywiście każda podróż wiąże się z odkrywaniem nowych smaków. A Teneryfa? Tam wracamy regularnie, bo nic nie przebije porannego cortado w uroczym porcie w Puerto de la Cruz! Zdecydowanie najlepiej spędzamy czas, uwieczniając te magiczne momenty, więc nie krępujcie się – chętnie dołączymy do Was w najdalsze zakątki świata, aby uwiecznić niezapomniane ujęcia!

Codzienne życie

Jak każdy z nas, żyjemy w ciągłym biegu, ale mamy swoje rytuały, które są dla nas ważne. Zaraz po powrocie do domu witamy się z naszymi kotami, które zawsze mają swoje ulubione miejsce w kuchni. Oczywiście, kuchnia to też nasza przestrzeń – ja gotuję, a Tomek dzielnie zmywa narzędzia, które udało mi się zetrzeć podczas kulinarnych przygód. Wymieniamy się codziennymi historiami, czasem zabawnymi, czasem mniej. W letnie wieczory chętnie odwiedzamy lokalną lodziarnię. Natomiast zimą mamy swoje ulubione filmy i często wieczorami oglądamy “Hotel Transylwania”.

Jeśli czujecie, że mamy coś wspólnego – cenicie sobie prawdziwe chwile radości i piękno otaczającej nas natury, nie krępujcie się – dawajcie znać! Spotkanie z nami to doskonała okazja do poznania się oraz zobaczenia naszych prac. Czekamy na Was!