Szafirowy Dwór

Zacznijmy od menadżerki Kariny. Ta kobieta to prawdziwa czarodziejka! Organizacja wesela w jej wykonaniu to jak oglądanie Harry'ego Pottera, tylko że lepiej, bo na żywo i z pysznym jedzeniem. Mimo że nie jesteśmy ze Śląska to wszystko było ogarnięte dokładnie tak, jak chcieliśmy. Organizacja na odległość była bezproblemowa dzięki profesjonalizmowi zespołu, a szczególnie Kariny. Wszystko przebiegło sprawnie i zgodnie z naszymi oczekiwaniami, co uczyniło nasz wielki dzień jeszcze bardziej wyjątkowym. Jedzenie? Prawdziwa uczta dla zmysłów! Każde danie było po prostu pychota. Smaki były idealnie zbalansowane, a potrawy pięknie podane. Każdy z naszych gości był zachwycony i znalazł coś dla siebie. PS: wiejska i słodki stół kompletna petarda! Sala weselna to prawdziwa perła. Wystrój elegancki, ale jednocześnie przytulny. I ten widok na staw! Romantyczne otoczenie sprawiło, że nawet najwięksi twardziele wzdychali z zachwytu. Idealne miejsce na fotki, które będą wspaniałą pamiątką z naszego wesela. A teraz coś dla miłośników czworonogów! Nasz pies Goku mógł swobodnie biegać po całym terenie, jakby był królem Dworku. Czuł się tam jak w raju, a my nie musieliśmy się martwić o jego bezpieczeństwo. To było naprawdę fantastyczne, że mógł być częścią naszego wielkiego dnia i bawić się razem z nami. Podsumowując, jeśli marzycie o weselu jak z bajki, to "Dworek pod Platanem" jest miejscem, gdzie te marzenia się spełniają. Dziękujemy za wszystko, było bosko!